Czasami jest tak, że pomysły same przychodzą nam do głowy, czasami siadamy przed białą kartką papieru i mamy pustkę w głowie. Chyba nie ma sposobu na przywołanie weny twórczej...a może jednak są takie rzeczy które sprawiają, że dostajemy nagłej chęci do tworzenia? Ja chyba takich nie mam.
Jako przyszły grafik bardzo mało rysuje, jestem na siebie zła bo kiedyś robiłam to stosunkowo często. Czuję jakbym cofała się w rozwoju zamiast robić kolejne kroki naprzód. Niedawno jednak podjęłam decyzje... koniec z wymówkami! Na urodziny poprosiłam mojego chłopaka o szkicownik i staram się w nim rysować wszystko co choć przez chwilę pojawiło się w mojej wyobraźni. Wreszcie czuję, że wszystko zmierza w dobrym kierunku tak jakbym odnalazła ścieżkę, którą przez chwile zgubiłam w ciemnym lesie. Czy mam talent? Raczej nie, ale czy Picasso miał talent? (kwestia sporna)...Był artystą i nikt mu tego nie odmówi, bo najważniejsze robić w życiu to co się kocha i czerpać z tego przyjemność :)
Jako przyszły grafik bardzo mało rysuje, jestem na siebie zła bo kiedyś robiłam to stosunkowo często. Czuję jakbym cofała się w rozwoju zamiast robić kolejne kroki naprzód. Niedawno jednak podjęłam decyzje... koniec z wymówkami! Na urodziny poprosiłam mojego chłopaka o szkicownik i staram się w nim rysować wszystko co choć przez chwilę pojawiło się w mojej wyobraźni. Wreszcie czuję, że wszystko zmierza w dobrym kierunku tak jakbym odnalazła ścieżkę, którą przez chwile zgubiłam w ciemnym lesie. Czy mam talent? Raczej nie, ale czy Picasso miał talent? (kwestia sporna)...Był artystą i nikt mu tego nie odmówi, bo najważniejsze robić w życiu to co się kocha i czerpać z tego przyjemność :)
7 Komentarze: