Jesienna pogoda jaka jest każdy widzi, częściej wieje i pada niż świeci słońce... Jednak, że jestem człowiekiem co nawet w chorobie za...

W poszukiwaniu kolorów jesieni

      Jesienna pogoda jaka jest każdy widzi, częściej wieje i pada niż świeci słońce... Jednak, że jestem człowiekiem co nawet w chorobie za długo w domu siedzieć nie lubi, nie zważając na deszcz i niską temperaturę, ubrałam ulubioną sukienkę, zapakowałam Zenita i wyszłam z chłopakiem na spacer do lasu w poszukiwaniu "Polskiej Złotej Jesieni". Podczas spaceru wyszło jak bardzo oboje jesteśmy znużeni "Zdjęciami stylizacji" i że czas zrobić krok na przód... Nie chcę na razie za dużo zdradzać, ale pierwsze pomysły już wdrążamy w życie i pewnie nie długo pochwalę się efektami na blogu. Tym czasem zostawiam Was ze zdjęciami z tego wesołego, spontanicznego spaceru, który skończył się zbyt szybko w strugach deszczu...







Fot. Michał Ł.


14 Komentarze:

  Każdej jesieni, przy pierwszym załamaniu pogody dopada mnie choroba, a wraz z nią przygnębienie, które sprawia, że nawet najlepiej zapowia...

Jesienna chandra

  Każdej jesieni, przy pierwszym załamaniu pogody dopada mnie choroba, a wraz z nią przygnębienie, które sprawia, że nawet najlepiej zapowiadający się dzień potrafię zepsuć swoim nastawieniem. Kopię pod sobą wielki dół, ale zamiast wrzucić do niego wszystkie swoje lęki i jak najszybciej zakopać, potykam się i sama do niego wpadam... Chyba jestem mistrzynią w dobijaniu samej siebie. Jak to jest, że każdej, ale to każdej jesieni jest to samo? Jak mało rzeczy wiem na pewno, to co roku po mimo ciepłego ubierania się na cebulkę, unikania dłuższego przebywania na wietrze, połykania ogromnej ilości witamin i tak wiem, że będę chora, a przy tym okropnie zmęczona życiem... Szczerze mówiąc to robi się już trochę nudne i drażni mnie ten stan okropnie, ale za nic nie mogę znaleźć sposobu by go się pozbyć na stałe :(



5 Komentarze: