Lubię powroty do domu... Ten wspaniały zapach domowego obiadu gotowanego przez babcię, widok z okna mojego pokoju i spokój jaki można odc...

W domu najlepiej, ale...

   Lubię powroty do domu... Ten wspaniały zapach domowego obiadu gotowanego przez babcię, widok z okna mojego pokoju i spokój jaki można odczuć tylko na wsi, jednak nie jestem wstanie wytrzymać tu dłużej niż tydzień. Coś mi każe ciągle być w podróży, ładować baterie i uciekać jak najdalej.
   Dziś jestem w drodze do Warszawy, co mi ten wyjazd przyniesie tego nie wiem, ale pierwszy raz nie boję się niepewności.



Fot. Ja

3 komentarze:

  1. Nice picture, have a good day

    http://historiassparacontarr.blogspot.com/
    https://www.instagram.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Zawsze się znajdzie jakieś ale.

    OdpowiedzUsuń