Wreszcie po tygodniu zawalonym zaliczeniami na uczelni udało się odsapnąć i wyjść gdzieś z domu. Już dawno nie cieszyłam się tak z wolnego weekendu, po prostu mój organizm był wykończony fizycznie jak i psychicznie. Na spacerze po mieście, zmarzłam niemiłosiernie, ale byłam szczęśliwa, że większość egzaminów już za mną i mogę po części odetchnąć z ulgą. Choć pogoda nie dopisywała do robienia zdjęć to jednak coś się zrobić udało i efekt możecie oglądać na blogu. Jeśli chodzi o stylizacje to pochwalę się tylko, że torebka jak i płaszcz pochodzą z przecen i jestem z tych zakupów bardzo zadowolona:)
P.S. Wy też wyczekujecie z niecierpliwością pierwszego numeru Polskiej edycji Harper's Bazaar?
gratuluję zamknięcia sesji
OdpowiedzUsuńtym razem bez kapelusza? ... ale i tak świetnie
pozdrawiam
Tym razem bez kapelusza bo Kielecki wiatr nie dawał mi spokoju i chciał mnie go pozbawić;]
Usuńhaha, to dobre, bo mam podobne odczucia! nie ma nic piękniejszego niż wolny weekend po sesji. ale o tym się wie dopiero na studiach. ;p
OdpowiedzUsuńbuty masz cudowne! w ogóle ten burgund mnie urzeka!
Kolnierzyk jest rewelacyjny! Mam bardzo podobne bordowe botki i jestem z nich wyjatkowo zadowolona.
OdpowiedzUsuńWszystko w tej stylizacji mi się podoba, a szczególnie płaszcz, kołnierz i czapka :)
OdpowiedzUsuńPięknie! :) kołnierzyk i buty bardzo mi się podobają :) pozdrawiam !:)
OdpowiedzUsuńKołnierzyk <3 właśnie próbuję sama zrobić podobny, ale jak wyjdzie zobaczymy :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do siebie ;)
świetny zestaw!!!! płaszczyk jest idealny- dobry zakup!!! eh i ja jestem po sesjach :)) w końcu odpoczywam :))
OdpowiedzUsuńwow, super zestaw! bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
buty i komin są meeega ! masz bardzo ładne loczki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńRewelacyjne buty! Fajnie wyglądasz;)
OdpowiedzUsuńoj tak, ja wyczekuję z niecierpliwością i żałuję że po Vogue muszę jeździć za granicę ;)
OdpowiedzUsuńps. śliczne butki!
Ja swojego czasu widziałam Vogue'a w Empiku, ale był tylko Brytyjski i Japoński, a mnie interesował oczywiście Amerykański ;]
Usuńfajnie wyglądasz ;*
OdpowiedzUsuńWyglądasz pięknie :) Świetne botki!
OdpowiedzUsuńNo co Ty gadasz, zdjęcia są świetne. Buty i płaszcz - marzenie :)
OdpowiedzUsuńbutki ♥
OdpowiedzUsuńbuty są cudowne .! bardzo mi się podobają ;) Cała stylizacja jest bardzo udana ;) Tak trzymaj .! ;))
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz:) bardzo mi się podoba:) fajne fotki:) ja też po tej sesji czuje się bardzo zmęczona:) fajnie tu u Ciebie, więc obserwuję:)
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz :)bardzo udany look :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Desire
Bardzo mi się podoba szczególnie kołnierzyk !
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie : www.miwj.blogspot.com
podoba mi się wszystko co czerwone/bordowe i kołnierzyk bajer :)
OdpowiedzUsuńfajny zestaw!:)
OdpowiedzUsuńCiekawie wygladasz, podobaja mi sie buty :) Pozdrawiam, Nicole :)
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenie ;) Odcienie czerwieni najlepiej współgrają z czernią :)
OdpowiedzUsuńSuper stylizacja.
OdpowiedzUsuńMam pytanie, czym fotografujesz?
Z chęcią przeczytałabym osobny post o sprzęcie, technice, opcjach, ustawieniach.
Ja używam amatorskiej lustrzanki Nikon D3100, jednak większość zdjęć na blogu jest wykonywana przez mojego chłopaka, który używa Nikona D5000 :)
UsuńDziękuję za pomysł na posta, w najbliższym czasie postaram się taki stworzyć:)
Pozdrawiam serdecznie:)